Niewart
Kiedy przerwałem głodówkę, jakiś qtas włamał się na konto Quidem na FB, być może też na konta Gmail.. Kiedy rozpaczliwie błagałem o kontakt z moją utraconą ukochaną odezwały się tylko pełne flegmy szakale.
Autorka wszystkiego, kwoka
"posłuchaj mały, tępy, prosty człowieczku, to jest numer konta..."
I gnom
"PASZOŁ WON bolszewiku"
I szantaż...
Jaki musi być ten qrewski świat splugawiony, że pozwala chodzić po ziemi takim kreaturom. Dodam, że gnom oficjalnie jest członkiem katolickiej braci, chłopcem różańcowym... Tą religijnością ujął moją ukochaną i uwiódł.
Im dwojgu dedykuję ten wiersz, z całego serca i duszy przeklinając oboje, oby cierpieli choć połowę tego co ja przez nich. Obecnie nie mam siły i woli pisać więcej.
Dla beaty i grzesia:
Niewart
Cały ten zgiełk i wielkie słowa,
Pociecha, troska i blade lica..
Tylko tyle ci wykrzyczę,
Żeś niewart, by za ciebie skonać.
Pejzaże, smak owoców i ciepło słońca
Łzy bólu i krew płynąca cicho
Po jakie licho?
Jesteś przecież sk…synem do końca.
Ty zimny, podły i gorzki w smaku draniu,
Świecie wypluty z pęknięcia w oku,
Nie jesteś wart jednej kropli moich soków.
Sprzedałeś mnie śmierci tak tanio.
Quid Quidem
9 February 2022, 08:08
Ja też należę do katolickiej braci, i różańcowym bywam chłopcem.
Dlatego właśnie życzę Ci bracie powrotu do życia i zdrowia. Przede wszystkim duchowego. Żebyś odnalazł swoje miejsce na ziemi, bez ciągłego oglądania się wstecz, na to złe. Dał odejść temu co boli. Bo od tego sens świata nie zależy, chyba że sam na to pozwolisz.
Z Bogiem ✋
10 February 2022, 01:32
Dzięki za dobre słowo. uważam jednak, że to chybione modus operandi. Wierz czy nie , ale jestem chyba jednym z najgłębiej wierzacych Chrześcijan Katolików w ogóle. Posłuchaj, proszę, mojego podcastu , odc. 2 i 3 bardzo wyraźnie o tym mówią. Różaniec jest dla mnie od czasu poznania mojego Wiolutka instrumentem codziennego niemal kontaktu z Bogiem poprzez Matkę Boską ... prócz ostatnich kilku dni, przyznaję, ale powód znają ci, co mają go znać.
Ból nie jest przeciwnikiem, ani źródłem zła, którego należy unikać, czy od niego uciekać. Złem jest to, co ból powoduje. Uciekając pozwalamy złu nas więzić w tym strachu.
Innym moi instrumentem jest logika, oraz prawda. Ja walczę, nie uciekam. Bólu się nie boję, choć nie cierpię go okropnie :-)
Posłuchaj, bracie tych odcinków uważnie. Nie są łatwe, ale myślę, że pozwolą i Tobie głębiej i jeszcze pewniej wniknąć w naszą wiarę.
platforma Anchor.fm ,
https://anchor.fm/quidem/episodes/Odc-2---Matematyczno-fizyczna-twarz-Boga--czyli-o-liczbie-bdcej-fotonem-wszystkich-wzorw-ev6nbhale jak wpiszesz w google "Debata Wariata" podcast, to od razu będziesz miał.
Z Bogiem