Kiedy już słońce zgasi dzień przywoła delikatny mrok, trochę mocniej zakołysze drzewami przynosząc świeże powietrze, a człowiek poczuje drżenie, bo o tej porze wychodzą wspomnienia usiądą wygodnie obok, wezmą nas pod rękę oglądając przy tym wzbijający się księżyc...