Każdego człowieka na naszej drodze życia Bóg stawia w jakimś celu, w odpowiednim momencie. Jeśli musi urzeć miłość - robi miejsce...
W SERCU...
(^_-)
Irracja
Grzegorz, Antoni.
24 kwietnia 2023 roku, godz. 7:21
... taaak, to Bóg stawia ludzi na Naszej drodze... tylko jak traktować tych, którzy groźbą i szantażem chcą decydować za Nas, o losie zaaranżowanych przez Boga spotkań?...
Ja stanę w obronie mężczyzn, jak często i koniecznie :)
Kocham i uwielbiam męża - zawsze i wszystkim kobietom polecam takie podejście do związku ( mąż siedzi obok i już się śmieje :)
Moja dewiza kochać, uwielbiać, troszczyć się, codziennie, wzajemnie, albo jeśli tego zabraknie rozejść się w zgodzie, bez gniewu i życzyć drugiemu powodzenia.
To niestety kobiety zawalają najczęściej swoje małżeństwa. Wymagają od mężczyzn tego co przysięgali, a same osiadają na laurach. W domu dobry mąż? Trzeba docenić, nie [...]
Wiem jak trudno i długo się odchodzi i jak męczy sumienie, czy aby nie krzywdzi się tej drugiej strony..
Dopiero, gdy nadejdzie spokój, można pojąć, że to był błędny osąd, że dwie strony są zawsze winne i nie można się od kogoś uzależniać krzywdząc siebie.
Długo dojrzewa się ku odwadze, ale warto zrobić ten trudny krok.
Związek, małżeństwo, to nie wyrok.
I wszystkim dziś powiem :
uciekajcie stamtąd, gdzie miłość to dodatek do krawata, kwiatek przy sukience - na pokaz światu :-)
Takie sprawy już za mną na moje szczęście. Nic na siłę i przekór sobie, życie mamy jedno i darem jest mieć możliwość dążenia do szczęścia. Popieram przekaz wiersza, bo sprawiedliwy i uczciwy.
... trafiłaś dziś jak mało kiedy... tak ciężko, gdy ktoś komu bardzo się ufało, nagle i niespodziewanie stawia krzyżyk przy Twojej osobie... jak bardzo się wtedy nienawidzi wszelkie krzyże...
Każdego człowieka na naszej drodze życia Bóg stawia w jakimś celu, w odpowiednim momencie. Jeśli musi urzeć miłość - robi miejsce...
W SERCU...
(^_-)
... taaak, to Bóg stawia ludzi na Naszej drodze... tylko jak traktować tych, którzy groźbą i szantażem chcą decydować za Nas, o losie zaaranżowanych przez Boga spotkań?...
Ja stanę w obronie mężczyzn, jak często i koniecznie :)
Kocham i uwielbiam męża - zawsze i wszystkim kobietom polecam takie podejście do związku ( mąż siedzi obok i już się śmieje :)
Moja dewiza kochać, uwielbiać, troszczyć się, codziennie, wzajemnie, albo jeśli tego zabraknie rozejść się w zgodzie, bez gniewu i życzyć drugiemu powodzenia.
To niestety kobiety zawalają najczęściej swoje małżeństwa. Wymagają od mężczyzn tego co przysięgali, a same osiadają na laurach. W domu dobry mąż? Trzeba docenić, nie [...]
Pięknie poszalałaś Różyczko :)
Czyli potwierdzić muszę mój poprzedni komentarz :)
Strach się bać przyszłości! :)
Popieram komentarz Róży.
Ale która kobieta przyzna się, że coś "zawaliła"...? :-)
Winny jest najczęściej mężczyzna..... :-)
(^_-)
Nie wyjdę za żonę, żeby się nie odwracać, bo to nieładnie tak plecami :)
Super wiersz :)
Gratulacje gwiazdki! :)
:)
Wiem jak trudno i długo się odchodzi i jak męczy sumienie, czy aby nie krzywdzi się tej drugiej strony..
Dopiero, gdy nadejdzie spokój, można pojąć, że to był błędny osąd, że dwie strony są zawsze winne i nie można się od kogoś uzależniać krzywdząc siebie.
Długo dojrzewa się ku odwadze, ale warto zrobić ten trudny krok.
Związek, małżeństwo, to nie wyrok.
I wszystkim dziś powiem :
uciekajcie stamtąd, gdzie miłość to dodatek do krawata, kwiatek przy sukience - na pokaz światu :-)
Takie sprawy już za mną na moje szczęście. Nic na siłę i przekór sobie, życie mamy jedno i darem jest mieć możliwość dążenia do szczęścia. Popieram przekaz wiersza, bo sprawiedliwy i uczciwy.
Pozdrawiam Autorkę!
Mamy tylu fałszywych ludzi wokół siebie i o tym nie wiemy...
Chyba nie ma sposobu, żeby rozpoznać... ;{
Bardzo życiowy wiersz.
Kochamy, szczerze, uczciwie...
Z czasem dopiero pojmujemy, że jesteśmy, byliśmy obiektem zapełniającym czyjąś pustkę w sercu.
I nie żałuj tych ptaków A.
masz większe i piękniejsze skrzydła :)
Życie nie otwiera okna na świat bez powodu.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam ciepło.
... trafiłaś dziś jak mało kiedy... tak ciężko, gdy ktoś komu bardzo się ufało, nagle i niespodziewanie stawia krzyżyk przy Twojej osobie... jak bardzo się wtedy nienawidzi wszelkie krzyże...
😞
Najmocniej zawodzą nas ci, którym najbardziej zaufaliśmy.
To bardzo smutne.
Pozdrawiam Cię Aniu i pięknie napisałaś.
Wciąż zbyt mało Aniołów wśród nas...
Czasami ciemno od skrzydeł anielich.
S. J. Lec
:)