Kibel jest obok więc czego jeszcze można chcieć jadąc podmiejskim pociągiem przez ten nasz piękny kraj skuty umowami śmieciowymi i bezrobociem
Piękny wrocławski dworzec czysty przegonili bezdomnych i pachną frytki tylko szczęśliwi ludzie bez pośpiechu chodzą
Przed dworcem jajecznica na rozgrzanej patelni placu fontanna pluje gdzie popadnie
Jakiś Rosjanin krzyczy „job twoju mać!” i zdezorientowany biegnie ze łzami w oczach...