Menu
Gildia Pióra na Patronite

Czara rozszczepionych pereł

Każda miłość to dar, magii czar
i czara rozszczepionych pereł
i dwie czarki z dzwoneczkami.
Gdy potrącam opuszkiem warg lub dłoni
dopełniają się zapachem konwalii.
Upijam perły rano na normalny dzień
wieczorem na głęboki, spokojny sen.

Idę labiryntem miłości
nie oglądając się za siebie,
że nie wolno, to wiem od Greków.

Kto nie przyjmie czaru w otwartym czasie,
kto odrzuci dar magicznej czary
zostanie z papierowym dzbanem moralitetów.
Gliniany dzwon Dickensa dźwięczy głucho,
w papierowym dzbanie brzęczą słowa muchy.

dedykowany

11 806 wyświetleń
81 tekstów
4 obserwujących
  • misiek45

    5 February 2013, 01:01

    Czarujący wiersz podoba mi się jego klimat-pozdrawiam:)