Poczęta by mordować.
Kazałam spłonąć duszy,
czy mnie posłuchała?
Kazałam sercu odejść,
lecz przy mnie zostało.
Broczyłam we krwi gęstej,
próbując siebie zabić.
Niszczyłam od środka,
próbując śmierć przyganić.
Lecz mi się nie udało,
jak zwykle pozostałam.
Kim jestem, będę byłam
nigdy nie zapomniałam.
Nieudacznikiem życia,
kapłanką Pani Słowa,
poczętą by mordować.
Autor
1058 wyświetleń
10 tekstów
0 obserwujących
Dodaj odpowiedź 15 August 2012, 02:48
0 "Lecz mi się nie udało, jak zwykle
pozostałam.."
i coś w tym jest ;)Odpowiedź