Gdy zmierzchem ukołysany dzień zamknie słońcu powieki i czas kryształki zdarzeń zatopi w sercu bursztynem odgadnę błękit Twych myśli nawet w bezgwiezdne noce i ścieżki nasze odnajdę gdy ktoś przy mnie szepnie Twe imię
Mam nadzieję, że to dopiero początek... tego co masz nam do powiedzenia:)