Menu
Gildia Pióra na Patronite

" Nie...wiem.."

Już nie wiem kim jestem,
twoim marzeniem, kłamstwem
iluzją, chwilą...
a może
grzechem?

O poranku mam nadzieję,
wieczorem cała umieram
zapomnieniem.
Już nie wiem gdzie prawda
a gdzie...złudzenie.

Dlaczego przyszedłeś?
Nie prosiłam losu
o ...ciebie.

Już nie wiem kim jestem
nadzieją czy cieniem,
a może naszym...wspólnym
zwątpieniem?

Julka.

54 914 wyświetleń
428 tekstów
95 obserwujących
  • 18 October 2011, 22:53

    natchnienie
    to nieba dotyk
    delikatny jak zefir
    ciepłem słońca okraszony
    daje uśmiech
    i łzy wzruszenia
    skrawek raju
    w melodii słów zaklęty

    dobranoc ...

  • Julka 10

    18 October 2011, 22:21

    No tak żeś to pięknie Adasiu wyjaśnił , że aż inspirację mam na kolejny wiresz :):) Ale ten na pojutrze, bo na dziś napisałam inny :):):) Dziękuję za...natchnienie :):)
    Czasami kilka słów...a jakże wartościowych, staje się w tym co nam w głowie... iskrzy, podszept myśli :):) i już wiemy co napisać... chcemy :):):):)

  • 18 October 2011, 21:09

    grzech i pokuta w mym zdaniu jest przenośnią :) nie bierz tego dosłownie ...

    tyś mym grzechem
    i pokutą zadaną
    szaleństwem poranka
    i nocy ukojeniem
    tyś mą radością
    i smutku łzami
    tyś całym mym życiem
    i anioła tchnieniem

    inaczej nie umiem tego wyjaśnić :))))

  • Julka 10

    18 October 2011, 20:26

    Oj...Panowie, tak namąciliście w moje " blondynkowej" głowie :):):)

    Arturze, jak będziesz...spał...wojny nie będzie, chyba, że ta w myślach jakiejś oczarowanej Tobą...dziewczyny, kobiety :):) i takiej to Ci życzę z całego serca :):):) a co tam...:)::) niech ...ogień płonie :)

    Adamie...grzech...o ile mam świadomość , jest nieczystym działaniem, np...zdradą :) a ja piszę o...takich które nikogo nie ranią ( nie wchodzę w...trójkąty) Nie ma nic gorszego jak namieszać w czyimś życiu)
    Nie czyćń drugiemu co Tobie nie...miłe :):):)
    Więc jeśli to czyste pożądanie, to też...grzech??

  • 18 October 2011, 17:59

    grzechem jest rozkosz przeżywana ...pokutą rozkosz jej (jemu) zadana :)))

  • 18 October 2011, 17:43

    Co jakiś czas zastanawiamy się kim jesteśmy dla kogoś, a co jakieś dwa, trzy czasy ;) kim jesteśmy we własnym lustrze. :)

    Już taki rozbrajający yestem. Aż się boję o pokój na świecie... jak śpię. ;)
    Dzięki za uśmiechy, miłego wieczoru. :)

  • Julka 10

    18 October 2011, 15:30

    Arturze...to Twoje..." Yestem" jest...rozbrajające i ciągle się do niego...uśmiecham :):) Już to chyba napisałam...gratuluję pomysłu na .." Nick" :):):):)

    A odnośnie tekstu....chyba ciągle tak mamy, że co jakiś czas zastanaiwamy się kim jesteśmy i nie dla siebie, bo siebie znamy, ale dla innych. Czy w swojej ocenie, słowach są szczerzy, uczciwi, czy mówią nam prawdę, czy " grają" bo jakoś tam jesteśmy im...potrzebni w danej chwili?

  • 18 October 2011, 15:07

    Wszystkim i niczym, klejnotem bezcennym i błyskotką,
    zapachem zeszłorocznego bzu i zapchanym nosem od kataru,
    światłem słońca i mrokiem nocy...
    Też nie wiem, kim yestem :)

  • Julka 10

    18 October 2011, 14:53

    Zosiu...Jestem...:):):)
    Ale ta dziewczyna z tego wiersza to taka .." zakręcona", że nie wiem kiedy się odnajdzie :):)
    Muszę coś dla " niej " innego napisać :):):) Tylko głowa po tak długiej nieobecności jakoś nie...myśli odpowiednio :):)

    Adamie...dziękuję, za piękne słowa, ale do..."pokuty" nie potrafię się odnieść, bo chyba nie wiem czym ..jest :):):) w relacji dwojga ludzi....
    Czy to kara za popełniony...grzech?

    Życzę Wam pięknego dnia...:)

  • 18 October 2011, 13:03

    jesteś mym grzechem i pokutą zadaną ...