Jutro? Jutro tak... Mogę się przepłynąć jeziorem uczuć, Mogę również niechcący się w nim utopić. Gdy się tak stanie Nie będę płakała, Bo to by nie miało sensu... Tak płakać w wodzie. Z każdym centymetrem niżej Będzie coraz chłodniej Zimny trup na dno opadnie, ale... Ale to dopiero jutro.