jeżeli ciebie tu nie ma to po co udawać życie celebrować rytuały pić kawę jeść słodycze deklamować poezję zaglądać w oczu głębię policzone zważone spłacone zapisane na ścianie jak w sercu winy przyniesione jak kamień na pamiątkę podniesiony dłonią nadal szukającą ciebie dokąd pójść jeśli puste miejsce chłodem gasi płomień jeszcze tak niedawno płonący w żyłach rozpalając czucie przyspieszając bicie obu serc ścieżka wije się jak sznur oplata myśli
Treść bardzo ciekawa. Niestety leży trochę rytmika, przez co torchę ciężko się czyta. Zadbaj o to, podniesiesz o wiele poziom wiersza. Widzę, że smykałkę do pisania masz, więc myślę, że warto podszlifować technikę. Pozdrawiam ciepło :)