Menu
Gildia Pióra na Patronite

twoja kolej

jeszcze księżyc się opiera o dach
coraz bledszy
jak twój uśmiech na zdjęciach
poukładał świt astry pod oknem
pogasił kocie oczy
już dnieje

przysypał śnieg schody którymi
wracałeś pod moje drzwi

majaczą białe wieże we mgle
nie odwracaj się
życie to sen
dalej pójdziesz beze mnie

137 914 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • Adnachiel

    28 October 2019, 07:50

    Nie powiem, że mi się nic nie wymyśliło na spacerze, ale... przydługawe i nudne jak diabli :)
    Straszny paradoks :))

  • giulietka

    28 October 2019, 06:54

    Mirku, pięknie uzupełniasz moje braki.:) A z tymi kierpcami mnie rozbawiłeś, dziękuję!;)

    M., cieszę się i czekam, mam nadzieję, że z jakimś wierszem!;)

  • Adnachiel

    26 October 2019, 15:40

    Inspirujesz. Bardzo!
    Idę...
    Ale wrócę :)

    https://www.youtube.com/watch?v=HZ8qBioPlHE

    Video HZ8qBioPlHE
  • fyrfle

    23 October 2019, 11:47

    Jeszcze wczoraj księżyc był kołyską lewostronną, już dzisiaj nie pozwoli się dotknąć oczom. To nie jest sen. Akurat pod Twoimi drzwiami stoją i przebierają kierpcami do Twoich następnych strof.