Aura

jeszcze wczoraj
w szarościach błota
dzisiaj bielą zachwyca
by jutro zieleń młodą
tu i ówdzie przemycać
a gdy kolor zieleni
nasyci wszędzie pigmentem
słońcem na nim położy
smugi ze złotym akcentem
wypije soki żywotne
w brązy zamieni złoto
szarością znowu posypie
kroplami ożywi znów błoto
po czym wszystko posprząta
w kryształkach wyrzeźbi wzory
pozwoli im tańczyć w takt walca
ukaże boskości walory
Anna Szyrwińska