jeszcze niedawno lubiłam kiedy mój świat miał jedną barwę
dziś chciałabym go pokolorować na nowo
odrobiną słodkich szeptów gramem czułych gestów i Tobą kimkolwiek jesteś
spójrz na mnie w taki sposób jak słońce dziecinnie igrające z bladym księżycem
pozwól mi odczuć szczyptę dobrych emocji i ukaż mnie ciepłym oddechem wypalającym dziurę w pustym sercu
spraw by w moich źrenicach ktoś znów mógł dostrzec choć kawałek zagubionego piękna
pomóżmy sobie nawzajem radością zgubną żyć w pełni nie tylko egzystować gdzieś pomiędzy
naucz mnie kolorować innym dni
(i moje trochę też)