Jesteś snem, pięknym snem. Nie budź mnie, bo stracę Cię. Chcę cieszyć się, że Ciebie mam, aż do końca niebios bram. Jesteś jak anioł, jesteś jak lek.. dziękuję Ci, że uzdrawiasz mnie. Więc odłóż na bok te wszystkie złe dni które zafundowałam Ci. I mam nadzieję, że.. Ty także, tak mocno.. kochasz mnie.