Jestem jak dym z papierosa uśpiony w bibułce i czekający na odpalenie najpierw dam Ci przyjemność z wiekiem przyniose cierpienie jestem jak czyn nielegalny najpierw dam Ci majątek potem zamkne za kraty Jestem jak broń za Twym pasem Bo czujesz sie ze mną bezpiecznie Nawet gdy obok nieprzyjaciel Ja jestem zło co w Tobie siedzi Jak trzeba jestem uśpione Gdy pora zabieram Cie w swe szeregi.