Zwykły dzień Kowalskiego sprzed roku
Jest w niebie Bóg
a obok niego na tronie
jego syn Jezus
Jan Kowalski
nie tak dawno
obchodził święto narodzin Jezusa
jadł karpia
nie śpiewał kolęd
łamał się opłatkiem
z cieniem
Wczoraj przyjął księdza
który skropił mu kąty
kopertę od serca dał
a ministrantom po czekoladzie
Dziś rano wyszedł do pracy
z teczką brązową
jeszcze w pośpiechu oblizał zęby z kawy
sąsiadce powiedział
dzień dobry
ręką pogłaskał krzaki
otrzepał rosę poranną...
Autor
127 827 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!