Jest i takie przebudzenie w nocy...
Wyciągam rękę, czuję czyjś dotyk.
Ciepła słodycz wypełnia me serce,
Na mojej twarzy czuję twe ręce.
Dlaczego się tak rumienię
za te serca każde drgnienie?
Życie mknie jak oka mgnienie...
Ja ukrywam swe marzenie,
jak niedostępne pragnienie.