Ciemnooki
Jest gdzieś w świecie ciemnooki
chłopak szczupły, niewysoki.
W dzień uśmiechu maskę wkłada
a w noc ciemna sny układa,
w mrocznych snach krzywdzi duszę
a swej duszy słyszy głusze.
Bez skrupułów pełen złości
duszą ślepym miażdży kości,
kłamie, szczuje, oszukuje,
za kurtyną spekuluje,
jak ma ukłuć by płakała
nocą w gwiazdy głośno łkała,
zamiast wreszcie ja zostawić
sercem jej się będzie bawić.
I to wszystko w rytm zazdrości
przeplatane nutką złości.
Będziesz pytać mnie, dlaczego
może tylko łechtam ego...
Autor
3293 wyświetlenia
26 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!