Kochany Panie Odysie, zrobiłem co Pan mi zalecił i zachowałem kulturę pełną, bo nicola ma na to uczulenie. Jednocześnie też dziękuję za komplementy dla mojego rozumu, w który nicola wątpi, ale ja w jej rozum wątpię jeszcze bardziej. Pozdrowienia odnawiam i przesyłam od siebie i nicoli - Fafik z Portalu :)
Bardzo dziękuję za tak rezolutny i sympatyczny komentarz. Czuję się niezmiernie wyróżniony że przypadł mi w udziale zaszczyt zostać przyjaźnie "obszczekanym" przez czworonoga z nieprzeciętnymi zdolnościami umysłowymi (nie wspominając o przemawianiu ludzkim głosem ;) )... Ja tam się nie znam na kobietach więc nie wiem jakiej rasy kudłaty byłby w stanie zadowolić twoja Panią. Wiem natomiast że nie powinien to być byle kundel (nie obrażając kundli, bardzo skądinąd sympatyczne zwierzęta). Co zaś tyczy mojej sierści to ona już podzielona, ale na innego rodzaju wzajemność (większą jak okruch) twoja Pani zawsze może u mnie liczyć.
Przekaż więc proszę ode mnie swojej Pani wyrazy szacunku poprzez co najmniej zamerdanie ogonem a co najwyżej podanie łapy (byle bez skakania - co się nie godzi dobrze ułożonemu psu choćby w przypływie najczystszych uczuć) :)
Kochany Panie Odysie, dziś nicola jakoś mało rozumna i ja komentuję. Wiersz mi się bardzo podoba jak również to, że jest Pan kudłaty. Uzasadnienie: nicola lubi kudłatych i romantycznych, to mnie też tak samo wypada Pana lubić. P.S. bezsilnie poszukuje Pana dla nicoli, to może Pan? A jeśli nie, to co? Oxford może, sam nie wiem, pozdrawiam Pana, obawiam się, że nicola pozdrawia Pana jeszcze bardziej. W tej dramatycznej sytuacji oczekujemy na okruch wzajemności - Fafik poeta i nicola, której ma się na wiersz :) i :)