Menu
Gildia Pióra na Patronite

Uroki jesieni.

Jesień piękna, jesień złota,
Wkolo katar, kupa błota.
Chociaż każdy sie zachwyca,
Ja z apteki leki przemycam.
Wieczne wirusy, deszcz i plucha,
Sraczki, rzygaczki, na tyłku pielucha.
Raz zimno, a raz gorąco,
Ciemno codzien, frustrujaco.
Lecą liście wciąż na głowę,
Chęci do zgrabiania plowe.
Wiatr już wieje, mrozem dmucha,
Tylko patrzeć kiedy bedzie zawierucha.
Jedna korzyść z jesieni płynie,
Ogień pali się w kominie.
Książka, koc, ciepla herbata,
To jedyna tej pory aprobata.
Długi wieczór i wolny czas,
Lubię jesień tylko wówczas.
😁😁😁😁😁😁

546 wyświetleń
2 teksty
0 obserwujących
  • Naja

    25 November 2019, 19:42

    Dobre :-)))

    To gorąco, to jak są "uderzenia"...? Chyba jedyne gorąco jesienią...

    Tak na poważnie - jesienią można się zachwycać do końca października.