Menu
Gildia Pióra na Patronite

Rue de la Tour

jakże pięknie
jak daleko - tam
na miejscu rodzinnego domu

gdzie miłość moja najpierwsza

jej kształty
poruszenia

jak cienie kołysane od świec
pełne głosów
dotyków i rąk

na stole leżą skrzypce
a za oknem - mozaika gwiazd
i aniołowie z nieba wychyleni

lecz mój wzrok nie sięgnie
nie doleci dusza

bo roztrwoniłem tę miłość
rozdając jak chleb
- serce

101 650 wyświetleń
954 teksty
266 obserwujących
  • Malusia_035

    1 March 2018, 09:13

    Przy porannej "Kawusi" taka refleksja bardzo miła :) dziękuję :)

    Pozdrawiam Adnachielu :)

  • Pechowa_

    17 January 2018, 20:33

    U Ciebie Adnachielku nie tylko piękniej, ale... cudownie się zatrzymac w słowach odbijających sie z echem po moim małym sercu... ♡

  • kati75

    13 January 2018, 10:25

    Witaj M;)Wiedziałam jakie będiesz miał tu grono zacnych pisarzy,więc ja tylko zabrałam twój wiersz by wracać do niego zostawiając melodię zamiast komentarza, która tak bardzo mi do tego pasowała,cieszę się że Ci sie spodobała;)a propo kawy nie ma z kim pić już:-)))jakaś tu ostatnio to miejsce opustoszało ;( zostawiam ciepło i dobre myśli;)

  • 12 January 2018, 23:18

    Gdzie wzrok nie sięga, tam zaniosą skrzydła i wtedy przekonasz się,
    że jej nie da się roztrwonić. :)
    Piękne.
    Dobranoc. :))

  • Adnachiel

    12 January 2018, 19:57

    Witam Wszystkich!
    A teraz po kolei :))

    Kati, moja droga Kati, serdecznie dziękuję Ci za wpis podparty muzycznym argumentem.
    Pasuje idealnie, nieprawdaż?
    Ale my tak mamy, że nawet kawę pijemy taką samą :))
    Pozdrawiam :)

    Iwonko, promyku, jakże inaczej mógłbym nazwać tę ciepłą jasność jaką roztacza Twoja obecność...?
    Dziękuję za dobro.
    Pozdrawiam i ściskam :)

    Karolina, bardzo mi miło, że jesteś.
    Dziękuję, pozdrawiam :)

    M., ludzkie serca właśnie takie są, lecz serce Adnachiela... przecież wiesz :)
    Lekarstwem na tęsknotę, jest tylko powrót :))
    Do zobaczenia zatem :)

    Bastiano, dziękuję za te owacje :)
    Dobrze, żeś już jest... :))
    Pozdrawiam :)

    Miras, jeśli napisałem wszystko, znaczy, że przyszedł czas najwyższy na Adnachiela :))
    Ale to nic, są fajniejsi :P
    Chociaż... :)
    Dziękuję za wpis oraz serdecznie pozdrawiam.

    Dotrwaliśmy do piątku, a więc życzę Wam dobrego weekendu! :)
    Kłaniam się :))

  • fyrfle

    12 January 2018, 16:05

    Cóż napisać, skoro wszystko napisałeś :)

  • IKON

    12 January 2018, 12:52

    Brawo!
    :))

  • giulietka

    12 January 2018, 12:18

    To prawda jak tu pięknie...
    Piękna okolica, piękny pejzaż wspomnień i tylko to serce połamane jak chleb...
    Ale miłość się mnoży, gdy jest dzielona, więc nie da się jej roztrwonić.
    "Gdzie bowiem jest twój skarb, tam będzie i serce twoje."

  • 12 January 2018, 12:15

    sentymentalnie , delikatnie z nostalgia

  • I.Anna

    12 January 2018, 11:55

    Jakże by inaczej niż świetliście... nastrojowo z głębi własnego serca wprost do innych serc. To jest najcenniejszy czas co zatrzymuje na chwilę zadumy.
    Pięknie.