Menu
Gildia Pióra na Patronite

Chwila przez oczy zaspane

Jak szept pereł świtu
krople odchodzącej zimy
wiszą na sznurku do suszenia prania
odbijają się w nich sny
osiedlowymi blokami

przecieka sylwetka sąsiadki
utykającej na schizofrenię
w szarym pikowanym płaszczu
i spódnicy jesiennej

stado wron
przecina niebo
leniwe niedzielne
i mokra ulica
po której szła kobieta
z reklamówką kolorową
jak nadzieja

spoczywała w niej tęcza

127 803 wyświetlenia
1426 tekstów
95 obserwujących
  • one drop for all

    24 January 2016, 23:03

    nie wiem czyje
    ale tęcza kojarzy mi się z
    szalikiem nieba

  • 24 January 2016, 22:39

    Dla mnie piękny, bo jestem zwolenniczką realizmu.
    Dobrej nocy.

  • silvershadow

    24 January 2016, 21:18

    I mi bardzo się spodobał Twój wiersz. Pozdrawiam.

  • Elizabetta

    24 January 2016, 21:15

    Wspaniały wiersz...końcówka piękna :)

  • fyrfle

    24 January 2016, 20:56

    FISZKA , naprawdę porywający wiersz!!! Piękny!!!