Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jak nie stłamsić siebie,
jak nie zginąć wraz z godnością..
skoro prawdę popchnęli w paranoję,
bo nie wierzyli w nią..
lub nie chcieli.

Samotność, ból,
zło, bezsilność..
Gdzie w tym wszystkim Ja byłam?

Kim byłam, powiedzcie mi.
Wybraną marionetką?
Cały świat w twarz mi krzyczał,
bym zbudziła się wreszcie,
lecz ja oczy miałam otwarte
szerzej niż wszyscy.

Pewnego dnia zwyciężę,
wtedy uniosę swoje serce ku górze.

Albo zginę, pokryta złem,
jako nikt.
Pozostanę
tylko
Niedzielnym Dewiantem,
o którego władcy,
przecież
..nie wiedzieli.

8319 wyświetleń
176 tekstów
17 obserwujących
  • Albert Jarus

    7 January 2013, 22:28

    tylko zwyciężać ! ! ! :)