Cisza
jak można określić pustkę
która rozdziera me serce
myśli mam chaotyczne
czepiam się wspomnień okruchów
dobre chwile przywołuję w pamięci
zamknięte oczy szukają obrazu
cisza
ona wyzwala słowa miłe uszom
topnieje chłód serca
rozsądek usypia
trwam w błogim nastroju
nierealnych marzeń
wyobraźnia przenosi mnie
w najpiękniejsze zakątki życia
tylko tyle mogę sobie ofiarować
marzenia które nigdy się nie spełnią
---------------------------------------------------
( z cyklu - wspomnienia - 1996 rok )
Autor
31 410 wyświetleń
287 tekstów
5 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!