Wilk w Dolinie Baryczy
Jak ciepło pierzyny za szybą
na zmrożonej ziemi
Ty jesteś wodą, ja rybą
falą, co oceany pieni
Goryczą w chmielowym trunku
odskocznią od słodyczy
Najlepszy z całego gatunku
wilk w Dolinie Baryczy
Niczym słońce w listopadzie
pierwsze ciepłe noce
Zmęczenie, co do snu kładzie
zimą owija mnie kocem
Latarnią, co w oddali mruga
jedyną w noc ciemną
Ja zawsze pierwsza, nie druga
Ty zawsze ze mną
12 268 wyświetleń
121 tekstów
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!