Jak za pierwszym razem.
Jak bardzo boli obserwowanie, jak niebo spada jak krople deszczu na ciało.
Szukałam Ciebie, wymyśliłam w każdym złamanym śnie z resztek mojej wiary.
A ty niemożliwa do zapomnienia, obojętna na moją kruchość.
Jak gdyby nigdy nic, a więc jestem tutaj ze złamanymi skrzydłami i zapytaniem dlaczego?
Jestem tutaj, zdesperowana, rozerwana na tysiąc kawałków, padam u twych stóp.
Jak kawałek przeszłości, który nie wie jak ma się zachować,gotowy na wszystko,aby tylko wrócić do wód twojej miłości, która ugasza moje pragnienie.
I o to jestem we wczorajszych łzach.
Tak jak za pierwszym razem.
Autor
36 402 wyświetlenia
288 tekstów
10 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!