OKNA POCIĄGU
Jadą ludzie pociągiem,
jadą.
Ani widzą,
że im przez głowę
przelatuje niebo granatowe.
Rzeka
uchem ucieka.
Twarzą
biegną światła i błyski.
Las daleki.
Las bliski.
Błyska w oczach peron za peronem,
jakby ktoś je ciągnął w drugą stronę.
Biegnie lampa. Druga. I trzecia.
Teraz w głowach ma je cały przedział.
Głowy gasną,
ludzie sennie się kiwają;
ani w głowie im świat,
który w niej mają.
27 756 wyświetleń
239 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!