Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz Tekst dnia 16 May 2021

Wędrujemy

Ja - tekstu fabryka.

Ja - liter fabryka.

Ja jestem kombinat rymów oraz przeinaczeń.
Konkubinat wyobraźni mej, hej
oraz składni słów polepionych na klej
prowizorycznie

Wszystko co tu napisane jest potwierdzone
empirycznie
empatycznie

Patyczki w głowie mej, hej
Patyczki i kamyczki, ej

Nie zrozumiesz tego
literactwa swoistego
( literactwo - liter zbieractwo śmieciowe, znosi się litery
do domu, po kryjomu i potem sprzątnąć ich nie ma komu)

Ja - dzisiaj tak bardzo swoisty.

Ja - dzisiaj tak bardzo swój.

W głowie: Myśli rój.
Rój ten naprawdę dużo myśli.
Roi się ten rój, dwoi się i troi.

We mnie dużo jest tych Troji.
Kryją się za każdym rokiem.
Paranoje - ParaTroje.

Strach tu wyjść z siebie nocą na spacer.
Że cię napadnie jaka idea
i przeleci meteorem

Oka, oka mgnienie
Łez, łez wes-
-tchnienie

Ja - moje cierpienie, moich radości mapa pa pa ra ra
Ja - mój śpiew, co ucisza gniew w świcie brzasku malowanym mew zawodzeniem

Przypływ, odpływ
Raz na wozie, raz na kozie
Znów wędrujemy cierpkim krajem
słodycz chowając głęboko w sobie
nawzajem.

12 242 wyświetlenia
135 tekstów
3 obserwujących