WierszWiersz jesienny Konkurs
ile zwiędłych liści...
ile talerzy musi wystygąć na stole
przy którym tylko czekanie
i nikt się nie przysiądzie
ile herbat odruchowo
nalanych w dwie szklanki
musi teraz popłynąć do zlewu
ile zwiędłych liści
musi osypać się na ziemię
by móc odzyskać oddech
po tym jak
kogoś komuś brakło...
/mormysia/
214 wyświetleń
3 teksty
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!