Idealny Skromny Panie Dziękuję Ci bardzo za nasze spotkanie Przepraszam za to że Cię kusilam i do "złego" naklonilam Nie chcę byś cierpiał i się smucil Chcę byś szczęśliwy do "żywych" wrócił By głowy Tobie nie zaracało to co się między nami wczoraj stało Nie chcę obiecać że nie poczuje czegoś czego mi w życiu brakuje.. Chciała bym bardzo byśmy stworzyli więź dzięki której byśmy się wieki przyjaznili Nie jest to jednak chyba możliwe bo życie płata figle straszliwe Cudownym mężczyzna jesteś Panie dlatego nadaremne będzie moje staranie Wolę więc zniknąć teraz czym prędzej by nie zranić Cię nigdy więcej.. Masz dość problemów swoich Panie by przeze mnie cierpieć kolejne "rozstanie".. Ja chociaż nie chcę i wiem na czym stoję boję się że kiedyś coś do Pana poczuje.. Wtedy nie będzie kolorowo będzie Ci smuntno i niekomfortowo Zaczniesz się znowu okropnie zadreczac I będziesz ciągle o tym pamiętać że mnie zraniles choć tak nie było bo bardzo fajnie mi z Tobą było.. Byłam szczęśliwa choć przez krótką chwilkę i nie żałuję niczego bo dzięki Tobie poznałam człowieka wspanialego Pamiętaj zawsze możesz na mnie polegać i ja się nigdy na Ciebie nie będę gniwac.. Sprawiles że znowu się usmiechalam i życia na chwilę się bać przestałam. Będę Ci zazawsze za dziękować będę wspominać Twoje słowa i Twoja troskę o moje życie które choć chwilę było na szczycie Zoo będzie dla mnie konfesjonalem i całej masy wspomnień czarem.. Cieszę się bardzo że to ja spelnilam coś o czym od dawna w duszy marzyles chciałabym więcej lecz nie da rady życie to nie są jakieś układy Nie da się nic w nim zaplanować nie wolno jednak niczego żałować.. Usowam badoo by nie kusić losu by nie wprowadzić w nikogo życie więcej chaosu.. Chcę byś szczęśliwym był człowiekiem I jestem pewna że w Twoim życiu zagości "królewna" która doceni co posiada i wszystko Ci się pouklada.. Żegnaj więc zatem nie zabieram czasu pamiętaj że jestem w razie chaosu lub innych zmartwień z Twojej strony .walcz dzielnie z życiem i badz w nim nieustraszony..
kurczę, przeczytałem cały tekst, calutki, od deski do deski, nie wiem generalnie co sądzić, ale wciąż jestem pod wrażeniem, że udało mi się doczytać do końca
ciężkie to, niezależnie od treści, taka forma mnie przerasta