Menu
Gildia Pióra na Patronite

Tamten wieczór

mejbson3

Idąc ciemną ulicą wspominam ten wieczór piękny.
Cudowny jak Twój uśmiech i wzrok na mnie codzienny.
Idąc ciemną ulicą mam w głowie widok tamtego nieba.
Uwierz, w takich chwilach nic innego już mi nie trzeba.
Widzę jak idziesz przy mnie, tak bardzo blisko.
Musisz wiedzieć, że przy Tobie mam swój cały świat, mam już wszystko.
Widzę radość w Twoich oczach, to moje jedyne pragnienie.
Właśnie teraz spełnia się moje najskrytsze marzenie.
Idziemy polną, wąską drogą.
Teraz nawet zachodzącego słońca promienie wydają się piękniejsze i znikać nie chcą, nie mogą.
Przysiadasz na kamieniu, wciąż idę za Tobą.
Tak bardzo chcę, żeby to trwało jeszcze trochę, jeszcze tę chwilę błogą.
Noc już zapada ukradkiem, wracamy...
Chcę zatrzymać przy sobie, to co znów mamy.
Mój dom... Za chwilę wszystko się zakończy.
Lecz mam nadzieje że nadchodzący świt kolejny raz nas połączy.
Zanim odejdziesz przytulasz tak mocno i czule mnie.
Nie chcę żeby ten wieczór właśnie teraz zakończył się.
Chcę trwać w uścisku Twym,
Bo tylko on potrafi uchronić mnie przed światem złym.
Ze smutkiem w oczach lecz szczęśliwy odwracasz się i idziesz przed siebie.
Odprowadzam Cię wzrokiem, masz pewność teraz jestem w niebie.
W myślach Twa postać na tle tamtego, czystego nieba.
Teraz jesteś tylko Ty, więcej mi już nie trzeba.
Bo idąc ciemną ulicą wspominam ten wieczór piękny...

369 wyświetleń
5 tekstów
0 obserwujących