I znowu historia przyspieszyłaA my w niej Idziemy i zatrzymujemy Zwyczajnie boimy Dotyka nas ręka nieznanaChłód Przejmuje Żart śmieszno i straszno Potrzeba nam pokoju ducha Będzie za dużo czasu By ochłonąć Więc pędzimy Nie wiem dokąd Nic nie wiemy
RozaR
Autor