Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dwa oblicza jesieni...

I znów się zaczną jesienne zmory...
późne poranki i chłodne wieczory...
a suche liście chodniki pokryją
drzewa swą nagość przed zimą odkryją.
Kropelki deszczu w ulewę się zmienią...
parasol- kojarzy mi się z jesienią.

Lecz..są też dni złociste i barwne...
budząc się -słońce uśmiechem nas wita...
poranny szron z trawnika spoziera
podczas gdy ono przez okna się wdziera...
promyczkiem ogrzewa moje mieszkanie
takie jesieni-powołanie...

55 134 wyświetlenia
395 tekstów
57 obserwujących
  • agniecha1383

    29 September 2011, 09:31

    To prawda...ja też wolę gdy kolorowe listki mienią się słońcem o tej porze roku:)też dojeżdżam do pracy i też daleko:)...życzę Ci jak najwięcej takich dni jak w drugiej zwrotce:)

  • Mr.Angel

    29 September 2011, 09:05

    Tę jesień z drugiej części wolę, tę z pierwszej nieco mniej, szczególnie jak rano do pracy pora wstawać a tu zimno, cimno i do roboty daleko