Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dysonans

I przyszła ta zima
co zamienia uczucia
w sople zastygłego lodu…

I spadł ten biały puch
otulając ciała
wciąż brakującym ciepłem…

I otulił się mrokiem
dzień pełen pragnień i marzeń
wciąż kołyszącej się wyobraźni…

A ja… wchodząc do domu
wtulam się w twe objęcia
wciąż pełne namiętności…

49 597 wyświetleń
440 tekstów
161 obserwujących
  • Bogdan Z

    18 February 2012, 13:07

    wyszłaś na przeciw snom swoim ...
    jest serce jak sezam otwarte ...

  • słoneczniki

    17 February 2012, 14:15

    Dorotko dziękuję ślicznie.

    Aniu co do studiowania to życie najdłuższą ze szkół... i czasem tak wymagającą ;)

  • słoneczniki

    17 February 2012, 13:14

    Psychologii "liznęłam" z wielką przyjemnością...
    Choć... czyż to nie tak, że po części każdy z nas jest psychologiem... własnego życia... ;)

  • słoneczniki

    17 February 2012, 12:43

    Masz w zupełności racją ale... ;)
    Dysonans to także interwał brzmiący niezgodnie dla ucha ludzkiego.
    Chciałam zestawić zimowy krajobraz uczuć z atmosferą "ciepłego domu"