pachnące wspomnienia otula czar
i dziś
wiły węże na niebie
srebrzyły zamiast gwiazd
wówczas tak
deszcz o szyby zacinał jak winylowa z tangiem
świstem przegonił go wiatr
do wschodu jeszcze czas a
po burzy bywa pogodnie
świt obudzi
zmoknięte pąki kwiaty rozwiną
uniosą ku słońcu
a ja twarz
teraz przed snem
sercem odpłynę w odległą
minioną dal
Krystyna A.Sz. 21.07.2017r.
Autor
70 240 wyświetleń
955 tekstów
61 obserwujących
Dodaj odpowiedź