Menu
Gildia Pióra na Patronite

Poczekalnia

I czekam na kogoś w pełnej gapiów kawiarni
Przy stoliku co ma jedno nogę
krótszą od drugiej usiadłem

Zza szyby wpada jasne światło latarni
jest wieczór i jesień też jest już..

I jest mi jakoś raźniej już mniej smutno
Wiatry tylko czasem wpada przez
uchylane drzwi kawiarni
Bo od czasu do czasu ktoś nowy wejdzie

Ktoś czasem trafi tu przez przypadek
I zawsze kogoś ubędzie
Wciąż mieszają się nowe twarze

Czasem zostają na dłużej
poznajemy się wzajemnie
W minutę mojego życia tu wplotę słowa
W godzinę zmieszczę pamięć o tych osobach
Snują marzenia i sny im się śnią
mnie też czasem...

Jak to jest patrzeć po drugiej stronie szyby na to wszystko
I co się dzieje z tymi którzy
Odchodzą stąd na zawsze...

I czekam na kogoś w pełnej gapiów kawiarni
Przy stoliku co ma jedną nogę krótszą od drugiej usiadłem

Zza szyby wpada jasne światło latarni
Jest wieczór i jesień też jest już...

3551 wyświetleń
40 tekstów
1 obserwujący
  • agniecha1383

    17 November 2014, 13:41

    wspaniały...pozdrawiam:)