Znasz taką samotność
Gorąca herbata w dłoniach,
otulona wełnianym płaszczem.
Szarość w myślach - pokojach,
za oknem mróz - gwiazdy nad miastem.
Samotność ta sama co wczoraj
Z rozpiętym żaglem bezsennosci
Dryfuje w morzu łez i skona
Omamiona mgłą bezsilności
Zatrzymałem się tu - zmieniony
I umrę jak on i ty i oni
Drzewo wypuści pąk zielony
A kwiat zakwitnie w twojej dłoni
15 737 wyświetleń
139 tekstów
21 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!