Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dopiski

godzinami topi się w myślach sens wierszy
nienapisanych. w potrzebie, na oślep
i z samotności lub na obiecane wczoraj
zawieszone w próżni bez słów.

to pragnienie wymyślonego obrazu, gdy
patrzysz a nie widzisz. że trzymane w ręku sny
garść popiołu rzeczywistości i ściana powiek
bo czasem wszystko co tobą, więdnie w cień

leżący na wznak. wtedy gasną usta nieprzytulone
i żal spojrzeń na wpół do ósmej rozdartych.
żal wszystkich nocy a w nich nagości zrzucanej
jak czerwony płaszcz nad ranem.

53 628 wyświetleń
414 tekstów
159 obserwujących
  • motylek96

    5 May 2012, 10:53

    umiesz dobrać słowa tak, by rozeszły się po krwiobiegu