Menu
Gildia Pióra na Patronite

ostatnia chwila

głos
skrzypiący dławiący się
między zimnymi sercami murów
dotyka górnych progów
samozagłady
to pieśń żałobna - epitafium
myśli końca

ból zakłada szaty liturgiczne i boli
echo niesie prośby
dynamicznych wspomnień
wciąż boli
tylko trochę ciszej
przemykają obrazy

zima
bo zimno otacza cały pokój
pełen grzechów
stoję w oknie i widzę
rozlane postacie machające do mnie
już czas
odchodzę

43 927 wyświetleń
511 tekstów
16 obserwujących
  • Melancholia21

    19 January 2015, 20:01

    Piękne...

  • jarekkozikowski

    19 March 2012, 22:35

    ze mną wszystko o.k pozdrawiam

  • Archangel_Marco

    19 March 2012, 22:04

    Umiejętnie skonstruowany, widać, że z serca, ale także z głowy. Ciekawe połączenie, które się udało.

    Ale jak ktoś mi się znowu będzie z rezygnacją żegnał ze wszystkim i wszystkimi, to nie wytrzymam i w mordę strzelę.

  • marka

    19 March 2012, 19:55

    Wiersz pachnie klimatem pisanego w pośpiechu, ciekawy.