Muszelka znaleziona przypadkiem
Gdzieś
jakiś punkt na plaży
sylwetka przetarta mgłą
szumem fal
wzruszających ramionami
Na wodzie
czarnym plackiem
osiadło ptactwo
niosąc zmęczenie w skrzydłach
Kolejna sylwetka
podeszła do morza
i patrzy
fale łaszą się do jej stóp
tańczy wiatr w rozwianych włosach
Czarne łabędzie zabłądziły łzami w oczach
Autor
127 826 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Dodaj odpowiedź