wieczorne marzenia
gdzieś tam na horyzoncie uczuć moich
biodra twe wirują w rytmie walca
emanujesz wonią aromatem chłonnym
oczu uniesieniem prosisz mnie do tańca
niewidzialnym szalem otulasz mi ciało
wtuleni błądzimy w rytmach przyzwolenia
jasnym gestem dajesz znak że czas już zacząć
spełniać me odwieczne wieczorne marzenia
jednym tchnieniem myśli wchodzę w świat rozkoszy
zanurzam się cały w chwilach upojenia
w bieli ponad nami w ciepłych nutach walca
spełniamy przyziemne tak ludzkie pragnienia
pragniesz razem ze mną by taniec trwał wiecznie
aby stan ekstazy wchłonął nasze ciała
upojeni seksem nie liczymy razy
bo życie to chwilka za krótka za mała
43 927 wyświetleń
511 tekstów
16 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!