Menu
Gildia Pióra na Patronite

Przeklęta...

Gdy moje brzemię
stanie się dla mnie za ciężkie
diabeł wezmie moje prochy
i wsypie je do morza
jestem złamanym człowiekiem
zaciskam pasek wokół mej szyi
trace czucie w mej żuchwie
z ust pomału wypełza robactwo
w koncu strach popycha mnie dalej
ostatnia melodia wdziera sie w uszy
zimno tu i boję sie oddychać
mój usmiech gdzies znikł
tu tylko feniks powstaje...
choc popiołów brak
Bóg powiedział...bądż przeklęta
i porzucił człowieka
miasto aniołów jest schwytane
przejął je diabeł.

http://www.youtube.com/watch?v=zqKZ_WIK5ms

63 257 wyświetleń
1379 tekstów
34 obserwujących
  • czarna mamba

    5 December 2013, 20:38

    dzieki wielkie za wejście Elu:) Agus:)pozdrowka slę

  • misiek45

    5 December 2013, 20:36

    Demoniczny wiersz Haniu o mrocznym klimacie bardzo ciekawy -pozdrawiam serdecznie:)

  • Naja

    5 December 2013, 17:15

    Mocno, wyraźnie, treściwie, ładnie :-)

  • czarna mamba

    5 December 2013, 13:40

    hahaha widzisz:)człowiek wiecznie sie czegos dowiaduje hmm zaglądaj częściej ...pozdrowka ślę:)

  • awatar

    5 December 2013, 13:13

    pierwsze słyszę, żeby wisielca karmiono robakami, chyba, że to zapomniany chiński rytuał, więc zaproś do źródła