Latolistek Cytrynek...
Gdybyś dał mi szansę Panie
by... ponownie się narodzić.
Cytrynowych skrzydeł parę
bym wybrała.Nie chcę chodzić.
I... jak motyl Latolistek
żółtą barwą wśród zieleni
wypatrywać pierwszych kwiatów.
Rosy w trawie gdy się mieni.
Byłabym jak zwiastun wiosny
jak Jej pierwszy oddech.Świeża.
Tańcząc z wiatrem u Jej boku
gdy kwietniowym krokiem zmierza.
Kusiłby mnie zapach pąków.
Uśmiech słońca .Błękit nieba.
Życie krótsze niźli ludzkie
jednak... więcej mi nie trzeba.
Dodaj odpowiedź 18 December 2013, 22:00
0 Przepiękne wersy. Wyczytuję w nich smutek i tęsknotę, wyrażoną symbolicznie zmianę istniejącego stanu rzeczy poprzez zmianę w motyla...:-)
Odpowiedź 18 December 2013, 20:38
0 Miło Cię czytac Agnieszko w tak pięknych wersach-pozdrawiam serdecznie na wieczór:)
Odpowiedź 18 December 2013, 01:15
0 Wiosna w grudniu ojej naprawdę pięknie :) Rozmarzyłaś mnie :)
Pozdrawiam Agnieszko :)Odpowiedź