Gdybym miała namalować miłość, użyłabym palety ciepłych i ognistych tonów czerwieni, różu i koloru wina.
Zmieszałabym słodycz ust, czułość powiek i zapach płatków róży rozgrzanej Słońcem.
Moja miłość malowana ciepłymi tonami barw, nigdy nie umiera na ustach jak makijaż permanentny, zastosowany jedynie dla Ciebie i tylko w kolorze świeżych malin.
Kolor miłości to zaufanie,że kochasz malować z sercem i kochasz kochać.
dziękuję
dziękuję