Nie wiadoma
Gdy widzę jego uśmiech to zmywa ze mnie wszystko.
Gdy czuję jego dotyk to jak nadzieja na "lepsze jutro".
Gdy widzę jak spogląda w ścianę, czas staje w miejscu lecz czeka na mnie.
Czy życie bez niego miałoby sens.?
Czy życie z nim byłoby po kres.?
Jedno pytanie za drugim się ciągnie.
Czy kiedyś dostanę na któreś odpowiedź.?
5664 wyświetlenia
61 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!