Gdy słońce wstawało wcześnie i kładło się późno. Żar z nieba próbował nas znużyć na próżno.Nurkowaliśmy w jeziorze mając w poważaniu całą resztę tego dziwnego świata. Piłam lemoniadę z lodem i miętą. - Takie ostatnie wspomnienie lata.
zaczytana20
Autor