Wszystkim ..dziękuję ogromnie za tak miłe słowa...za uznanie... Anno:)Piosenka coś mi przypomniała...że zapomniałam jak się tańczy do tak wspaniałych melodii...zatańczę...z leciutkim uśmiechem kołysząc się zatańczę chociażby sama:)dziękuję:)
Trudno...szansę Panie już straciłeś nie był koń i Ty nie byłeś... w snach mych...kruchych jak kryształy byłeś rycerz doskonały... Jam w pościeli Cię czekała gołą pupcią wygrzewała a Ty niecny się szwendałeś z klombów kwiatki wyrywałeś? Cóż mi po nich drogi Panie gdym samotne miała spanie? Tak zostawić...mnie.... niebogę:( cóż ja teraz począć mogę... za gorsecik łzy się leją a hormony?Wciąż szaleją! Ty niedobry! Nieuczciwy! W zbroi chodzisz bez oliwy? Mnie jej szczędząc dajesz innym tym cnotliwym i niewinnym? A [...]
O Pani serca mego jakżes zwątpić mogła w me sny kiedym jeno zbroję składał kostkę a myślach byłaś jeno Ty i pościel prasowałem cobyśmy znowu pognieść ją mogli czule sobą już konia siodłam i bieżę ja do Cię jedną hulajnogą.. jeno poczekaj , na klomb miejski zajrzę kwiata zerwę pięknego księżniczko ma, czekaj cierpliwie jeno zbroję naoliwię..
:) O ja biedna...nieszczęśliwa..co się ze mną teraz stanie... już z daleka drogi panie słychać głośne Twe chrapanie... jakże mogłeś tak bezdusznie w oknie mnie zostawić samą niczym zwykłą dziewkę z karczmy a ja przecież jestem...damą...:)dobrej nocy ...rozbawiłeś mnie:)
Jeszcze tylko drobiazg mały...jeśliś rycerz doskonały zabierz proszę swoje zwierzę...nie zobaczę...nie uwierzę że prócz zbroi masz coś więcej.. więc przybywaj czym goręcej...:)