gdy byłam mała Tytusa pokochałam skakał jak szalony z komiksowej strony choć rysunkowy, zabawny małpiszon, lecz z człowieka miał coś on to Papcio Chmiel takiego go stworzył i niezwykły świat wyobraźni przed nami otworzył pokazał wymyślne pojazdy i urządzenia, z którymi dziś, w rzeczywistości mamy do czynienia komiksowa absurdalność zdarzeń z błyskotliwym humorem, była przepustką by Papcio Chmiel zawładnął nami z tym utworem wychowywał i edukował kolejne pokolenia, a dzisiaj już z nami Go nie ma lecz Papciu Chmielu pamięć o Tobie zostanie na kartach komiksu i w sercach dzieci, którym dałeś doświadczyć z Tytusem przygód stu