Choć bieliła pobladła
G odność
D zisiaj
Z anika
I dą przyblokowani
E ntuzjazmem
L ider
U nicestwia
D roga donikąd
Z marła od wrzasków
I nterwencja nie radzi
T łem znieczulica
Ł ączy wzorce
U bolewania nie zabezpiecza
M entalność martwi – jednak
T ryska życiem
A doptując kameleonów
M iodowym klejem
S tan kwestionujący lojalność
Z apiera ludzkie ego
U cisza
M ózgami tratując...
Krystyna Anna Szklarczyk
12.01.2020r./ 12:20
forma wiersza akrostych (inspirowany własną myślą z dnia 04.08.2014r. - Gdzie ludzi tłum, tam szum...).
Autor
75 667 wyświetleń
819 tekstów
92 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!