filiżanek kawy i butelek wina oglądania filmów słuchania muzyki rozmów porą wieczorną pocałunków rano przytuleń prostych jak jedzenie chleba za mało serc bijących razem za mało i oczu mgłą zachodzących również brak ust złączonych śliny zmieszanej zapachu potu szeptów i śmiechu bezgrzesznego bezwstydu dzikości pragnień wybacz kochanie na ulicy jestem nie zdołam wrócić czasu za mało